Truskawek 6 dostał zaproszenie na warsztaty kulinarno-fotograficzne marki Almette. Zaproszenie było poniekąd nagrodą za przygotowanie deseru Gruszka z jabłkiem i... truskawką. Pamiętacie go jeszcze?:)
W trakcie pięciu godzin Truskawek miał przygotować oraz obfotografować obiad, którego podstawą była polędwica. Polędwica nie należy do przysmaków Truskawka. Ale cóż, trzeba było podnieść rzuconą rękawicę.
I dobrze się stało! Truskawek przekonał się (i innych) że nawet polędwicę można zrobić na słodko i to w dodatku w 20 minut.
Truskawek 6 dziękuje za pomoc prowadzącym warsztaty - Lawendowy Dom oraz cudownym blogerom: Kulinarne pyszności Molki i Mężczyzna gotuje i... No i sponsorowi - Almette:)
<---- tak dzielnie pracowaliśmy!
Podziękowania należą się również gruszce, jabłku i truskawkom za to, że są <3 Inspirują i sprawiają, że życie staje się słodsze:)
Oto namacalne dowody na istnienie rzeczonej polędwicy, która ostatecznie wystąpiła w towarzystwie modu, dyni, pomidorów i weeeelu przypraw:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz